czwartek, 17 kwietnia 2014

Na staszica.












Jestem szczęsliwa. Mieszkam z najlepszymi na świecie dziewczynami gdzie przy śniadaniu malujemy paznokcie, pleciemy wianki z białych kwiatów, pijemy wino do nieprzytomności, tylko w ręcznikach spod prysznica myjemy naczynia i przez cały dzień tańczymy przy bałkańskich rytmach. Co najważniejsze -bardzo się kochamy. 

4 komentarze:

  1. Ja też chcę z Wami zamieszkać ;) :P Wezmę swoje lakiery do paznokci i wino; lubię gotować i zmywać :P
    Świetne zdjęcia!
    Pozdrów dziewczyny :)
    Pati

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcelinka, juz od bardzo długiego czasu zabieram sie za pisanie tego, co zawsze chcialam Ci powiedziec. jestes wspaniala i kazdego dnia wypatruję nowej notki na blogu! (pomijając to ze obserwuję go od baaaardzo bardzo dawna, od Twoich przedmaturalnych czasów) straszliwie mnie inspirujesz, zaczynając od niewymuszonego stylu ubierania się, przez talent rysunkowy, studiowanie dwóch interesujących kierunków, wolność ducha, podejmowanie wszelkich prac, dobre serduszko; kończąc na pomyśle na siebie i znajdowaniu czasu na pisanie bloga/robienie zdjeć pomiędzy uczelnią-pracą-przyjaźniami-obowiązkami! podziwiam Twoją rękę do ciuchowych łowów i odwagę w podróżowaniu (stopem? w życiu bym się sama nie odważyła :( ). ostatnio bardzo urosły Ci włosy i, czy dobrze widzę, że masz nowy tatuaż? :> (najbardziej lubię ważkę) dzisiaj rano przy śniadaniu czytałam kilka pierwszych rozdziałów Twojej pracy magist. którą gdzieśtam kiedyś opublikowałaś. czekała na dysku na moją wolną chwilę i teraz tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że jesteś super! haha. dużo marz i dużo działaj, spełniaj marzenia i bądź jaka jesteś. nigdy nie przestawaj pisać! :D wybacz i przepraszam że się nie podpisuję, ale tak się uzewnętrzniłam że aż wstyd!

    OdpowiedzUsuń
  3. oprócz tego czytania pracy, to komentarz wyżej jest taki jaki sama chciałabym napisać! :)
    p.s. jeśli dasz radę, to pojawiaj się tu częściej z postami:) zawsze na nie czekam, bo są kochane i inspirujące!

    OdpowiedzUsuń
  4. skoro już wszystkie się tak otwierają, to ja też muszę przyznać, że codziennie (nawet jak mniej piszesz) zaglądam na Twojego bloga i chyba po prostu napiszę: Twoi przyjaciele i rodzina mają wielkie szczęście :)

    OdpowiedzUsuń