Były różne okres w moim życiu. Takie w jakich uwielbiałam spódnice i sukienki, takie w których nosiłam non stop rajstopy do tunik, okres w którym żadne spodnie i jeansy nie istniały i każdego dnia nosiłam tylko getry i leginsy. W tym momencie wszystkie te opcje odeszły w zapomnienie. Nawet klasyczne jeansy i szorty mi się znudziły i coś mi w nich nie pasuje. Już w tę zimę postawiłam na spodnie szerokie zwężane ku dołowi - mianowicie na klasyczne dresy z h&m-u w kolorze szary melanż. Chodziłam w nich praktycznie codziennie. Miałam wrażenie, że z prawie wszytskim komponują się świetnie. Potem kupiłam kolejne spodnie dresowe - w kolorze łososiowym z Cubusa. I to były już dwie pary moich ulubionych spodni. Następna para to były wzorzyste z h&m-u, (których zdjęcie wrzuciłam na bloga z dwa miesiące temu). W te wakacje, na Krymie, żałowałam, że nie mam nic w wersji cieńszej a o tym samym kroju. Kilka razy założyłam swoje wzorzyste spodnie, ale było mi w nich za gorąco. Zakochałam się za to, w spodniach jednej z uczestniczek wyjazdu. Dziewczyna nosiła te spodnie bardzo często i bardzo mi się w nich podobała. Kilka razy myślałam o tym, zeby podejść do niej i spytać się o spodnie, jednak zawsze coś mnie blokowało, bo nie miałam z tą dziewczyną żadnego kontaktu. Widać było, że są zwiewne i wygodne. Od powrotu z Krymu, wertowałam allegro w ich poszukiwaniu. I NIC.. ! W końcu przypomniałam sobie, że kiedyś na wepeaceit znalazłam tego-typu-spodnie i zapisałam je w WISH LIST w moim kalendarzu. haha! Spojrzałam na cenę - 49 zł. Biorę. Mniej więcej w tym samym czasie jak złożyłam zamówienie, znalazłam dziewczynę (z wyjazdu od spodni) na facebooku i postanowiłam do niej napisać, z pytaniem, skąd te spodnie ma. POMYSŁAŁAM - odpisze albo nie, co mi szkodzi. Długo nie musiałam czekać. Mniej więcej po upływie godziny odpisała i wysłała link. Kupiła je w sklepie internetowym Bershki w promocji za 29 zł (+15 zł przesyłka). No i zamówiłam też te. Czekam ze zniecierpliwieniem na przesyłkę. Obawiam się tylko, że spodnie z Bershki będą za małe, bo został tylko rozmiar S. I ten właśnie zamówiłam. Spodnie wg. zdjęcia długość mają względną do noszenia ich w pasie. Dziewczyna, w której spodniach zakochałam się, jak były na niej - nosiła spodnie w biorach. Może będą okej. Jeśli nie, wystawię je tu do sprzedaży. ; ))
Aa, gdyby były na Ciebie złe, to jestem pierwszą chętną! N.
OdpowiedzUsuńW razie czego zrobimy mejlowe kto pierwszy poda adres do wysyłki ten lepszy. Ale póki co mam nadzieję, że będą na mnie leżały jak ulał! : DDD
Usuńpozdrawiam! : ))
Jeeej cudowne te spodnie. Ale ja chyba bym nie miała odwagi ich założyć. Tobie zdecydowanie pasują :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne drugie spodnie! Aż sama się zastanawiam nad ich zakupem, ale nie wiem czy jestem na tyle odważna ;)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na relację z Krymu! :)
Relacja lada dzień. *i promise*
UsuńA drugich spodni wg. informacji na stronie były tylko 3 sztuki.
Więc trzeba się szybko decydować ; ))
pzdr.<3
super! pasują do Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńEhhh, po przeczytaniu posta strasznie żałuję, że nie kupiłam spodni o tym kroju tylko innym wzorze na ciuchach za 5zł... Nie byłam pewna na 100%, a mama tak bardzo odradzała:(
OdpowiedzUsuńMoje doświadczenie mówi mi, że jak na ciuchach długo się nad czymś zastanawiam to trzeba to brać. Potem się żałuje i myśli po nocach, wraca się do sklepu, a upragnionego ciuchu już nie ma!
UsuńMoże uda się jeszcze coś wyszperać! : )))
Nie wiem z jakiego materiału są Twoje, ale ja zimą w jakimś outlecie za 19 zł kupiłam takie wzorzyste Breshki z paseczkiem, podobny lub taki sam fason i są piękne, ale mają OGROMY minus- są w ogóle nie elastyczne (milutkie,'śliski' materiał, ale nie naciągają sie ani troszkę), więc już nawet jeśli w nich siedzę, to muszę odpowiednio je ułożyć, żebym mogła zgiąć kolana;/ O kucaniu itp. nawet nie myślę, najbezpieczniej jest w nich stać;p Nie wiem dla kogo są szyte, bo mam całkiem szupłe nogi...;p Może Twoje będą fajniejsze;)
OdpowiedzUsuńA kolorowe 'pumpy' w kwiatuszki są/były chyba w każdym 'Chińczyku' za ok. 30 zł. Mam takie, są bardzo przewiewne i fajne na lato, tylko mają taki 'wieśniacki' szeroki pas, który zawsze zakrywam koszulką;>
Pozdrawiam i czekam na kolejne posty! Mogłabym je czytać codziennie;)
O rany! Mam nadzieję, że moje z bershki będą trochę lepszym elementem! ; DD Okaże się, mam nadzieję, ze dziś, albo jutro nadejdzie paczka!
UsuńDziewczyna od której "zgapiłam" te spodnie chodziłą w nich non stop, więc myślę, że są wygodne! Okaże się!!
Pozdr. <3
Te spodnie z Bershki są przecudowne! Sama chciałam sobie takie sprawić w te wakacje, ale jakoś nie mogłam znaleźć takich, które by mi odpowiadały. A w Bershce w moim mieście tych nie było :( I zakupu nie zrealizowałam... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Dołączam do grona stałych czytelników ;) I czekam na więcej!:D