czwartek, 19 sierpnia 2010

Let the Wild Rumpus Start!

***

Pamiętam dokładnie. W ubiegłe wakacje byliśmy z D. w Lublinie na kilka dni. Poszliśmy do tego klimatycznego kina na Peowiaków na horror. Na początku podczas oglądania reklam zobaczyłam zwiastun właśnie tego filmu. Od razu wiedziałam, że jak tylko wejdzie na ekrany, to będę chciała go obejrzeć. Na filmweb.pl obserwowałam datę premiery w Polsce, aż do momentu jak data ta zniknęła. W Polsce filmu nie będzie. Czekałam, aż było go można ściągnąć z sieci. Ściągnęłam , obejrzałam i się zakochałam. To było w tą zimę. Pamiętam, że oglądałam go w któryś śniegowy poranek. A potem obejrzałam jeszcze wiele razy. Opróćz tego męczyłam do upadłego świetny soundtrack . (Karen O and the Kids - ALL IS LOVE) Dzisiaj przypomniałam sobie o tym filmie i zaraz po wrzuceniu tej notki zabieram się za oglądanie. Polecam w stu procentach!








*te koszulki też z chęcią widziałabym w swojej szafie. Tylko nie mam jak ich zdobyć! ;c

1 komentarz:

  1. Polecana przez Ciebie animacja - "mary and max" była prze-świetna także już wiem,że pewnie ten film wstrzeli się w moje gusta :) Teraz tylko w necie pogrzebać i znaleźć czas żeby obejrzeć :)
    Pozdrawiam
    Pati

    OdpowiedzUsuń