sobota, 24 października 2009

where is my mind i ubiegłoroczne odwiedziny D. ♥

Rowno rok temu, przyjechalam po raz pierwszy do Lublina. I wtedy wlasnie w Lublinie zakochałam się. Zmiana czasu na zimowy i 'where is my mind?' .



4 komentarze:

  1. kochana , nie odczytałam w porę Twojego maila ..
    niestety teraz nie możemy się umówić gdyż choruję :>

    dlatego też nie wstawiam nic na bloga ..
    odezwę się niebawem !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dżem dobry Pani! Przesłałabym fotki z wczoraj, gdyby było co -_-' warte jakiejkolwiek uwagi są na mojej szafie, maluuutko. Musimy się jakoś umówić :D!

    OdpowiedzUsuń
  3. A, to przepraszam i zwracam honor, po prostu dziewczyny mówiły o "duecie, w porywach tercecie" no i ja już nie wiedziałam ;D! Odezwę się do Ciebie na mejla, ok? Może znajdziemy obie czas w któryś dzień :)A co do marmurow- haa, sama widzisz, że to gorący towar, pani Lumpexlover nie może ich wydarować, tak jak ja sukienki w róże, która zgarnęła Agnieszka ;D! Cieszę się, że pasują!

    OdpowiedzUsuń
  4. Where is my mind i Fight Club ;)

    OdpowiedzUsuń