wtorek, 14 sierpnia 2012

plany małe i mniejsze.

finanse nie pozwolą mi na dalsze dalekie wojaże. Krym na tyle nadwyrężył mój portfel, ale jest jeszcze kilka rzeczy które chciałabym zrealizować w te wakacje. A mam ich jeszcze półtora miesiąca.

1. Jakiś wypad nad jezioro/zalew z D. i ze znajomymi na kilka dni pod namioty, żeby podrasować opaleniznę (kupiłam nowy piękny kostium kąpielowy w promocji i muszę go wypróbować!) i poalkoholizować się.

2. Wypad z moimi dziewczynkami. Z Basią, Mają i Kukiem (MOŻE SIĘ UDA!) gdzieś. Wynająć na dwie dobycampera, albo przyczepę kempingową, albo po prostu wziąć namiot, albo wynająć domek i do Golejowa albo Sielpi. (miejscowości ze zbiornikami wodnymi w świętokrzyskiem : D) na kilka dni. Dwie, trzy noce. Wino, jezioro, łódki, kostiumy kąpielowe, kolorowe koce i piach! Ale bym chciała!

3. W najbliższym czasie do Wrocławia z dziewczynami. Z Basią i Mają odwiedzić Kuczka.

4. Do Lublina. Zabrać Edytkę i szaleć w Domu Kultury w wakacyjnym klimaciku. ( i tak musze zmierzyć w tamtą stronę bo musze pozałatwiać sprawy z dokumentami na dwóch już wydziałach!)

5. Przed samym rokiem akademickim chciałabym na dwa dni, jedną noc do Pragi Polskim Busem z D.

6. Do Krakowa do Basi na dwa, trzy dni. Do jej pięknego mieszkanka. Ciężko mi to przechodzi przez gardło ale.. ekhem.. Stęskniłam się za Krakowem! Kupę czasu mnie tam nie widziano! 



5 komentarzy:

  1. Jeśli zrealizujesz wszystkie plany, to na pewno nie będziesz się nudzić do października ;) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby udało się zrealizować choć połowę z nich! : ))

      Usuń
  2. Marcysia, co do podpunktu 6. pod koniec września robimy z Agnieszką parapetówkę w naszym nowym mieszkanku :) mam nadzieję, że przybędziecie z Basią! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok! Czujemy się zaproszone w takim razie! : )

      <3

      Usuń
  3. Trzymam kciuki, oby Ci się udało to zrealizować! :)

    OdpowiedzUsuń