czwartek, 29 lipca 2010

Wakacje 2010 - słodkie lenistwo w domu

**

Przede wszystkim się lenię. Myślę nad tym, jak mogłabym zarobić pieniążki. Trochę czytam , trochę się uczę (!), oglądam filmy i chodzę z D. na basen żeby spalić klika kilogramów z pupy i brzucha. ( Spodnie które jeszcze nie dawno pasowały jak ulał, teraz zatrzymują się na wysokości kolan). We wtorek pojechaliśmy z całą rodziną i moim mężczyzną na zakupy. Mama wpadła w wir zakupów i tym oto sposobem moja szafa powiększyła się o kilka cacek. Trzy sukienki, płaszczyk,  koszulka, bluza i dwie pary podkolanówek. Nie pamiętam takich zakupów ; ) Wyszłam z wprawy w pisaniu, więc póki co kończę. Postaram się częściej coś tu wrzucać

Ps. Pod łóżkiem mam mysz. Z tego powodu wczoraj w nocy poszłam spać z zaświeconym światłem.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz