BUTY-Dorothy Perkins;SKINNY JEANS-sh; KOSZULKA- wygrzebana w szafie chrzestnej; PAS NA DUŻE HAFTKI-sh
xx
Z cyklu: kolejna już praca
No i rano znów poszła sprzedawać w parku maliny, obudziła się po szóstej żeby sobie zapewnić zaopatrzenie. Siadła w swoim stałym miejscu , przychodzi już tu czwarty czy piąty raz. Jak zwykle pierwszym klijentem, była pani Konkurencja po lewej stronie która spytała z głupią ciekawością 'Ile?'.Oczywiście chcąc dowiedzieć się po ile sprzdaje pojemniczek. Dziewczyna odpowiedziała, siadła i wyjęła Olgę Tokarczuk. Nie lubi tego, że jak już zaczyna czytac , to ludzie nie pytają się jej, o maliny, tak jakby nie chcieli przeszkadzać. Maliny najlepiej jej schodzą jak siedzi i patrzy każdemu z przechodniow w oczy. Dzis dzien nie był jak codzień. Pierwsza pani, wczęsniej pytając czy jest pierwszą która kupuje, zapewniła dziewczynę, że to przyniesie jej szczęście i dziś z powodzeniem sprzeda wsyztski owoce. I sie nie myliła. Kolejnym ciekawym była siostra zakonna, która jak dowiedziała się ze dziewczyna studiuje na Kulu i to Historię Sztuki, to tak ją coś od środka ścisnęło, że aż prprosiła o 4 pojemniczki i nie spuszczając oczu M. , podała jej medalik, Dowód jakiegoś podobno niesamowitego objawienia które miało miejsce w Paryżu, gdzie ona ma swój zakon. Za 20 minut wróciła poprosiła o kolejne 4 opakowania i spytała dziewczynę o imię . Powiedziała, że zawsze uważała ,że M. to najpiękniejsze imię jakie może posiadać kobieta.
Otyła kobieta w różowych spodniach przed kostkę, była ciekawa w czym młoda dziewczyna jest tak zaczytana. Przyznała że, Uwielbia O.T.,ale na tą pozycje jeszcze się nie natknęła. Pan który ją już kojarzy z widzenia powiedział z uśmiechem życzył dobrego dnia, a to wszystko dlatego że jak się obudziła na telefonie widniała godzina 06.06 a w trójce puscili jej ulubione Muchy.
xx
xx
BUTY-Dorothy Perkins;SKINNY JEANS-sh; KOSZULKA- wygrzebana w szafie chrzestnej; PAS NA DUŻE HAFTKI-sh
bardzo podoba mi się koszulka, no i buty ;)
OdpowiedzUsuńbuty - dla mnie bomba !!!
OdpowiedzUsuńno ja tez dawno zgladalam, patrzylam w starsze zdjecia, swietne jak zwykle, teraz dodam do obserwowanych by byc na bierzaco ;] pozdrawiam;d
OdpowiedzUsuńGenialne!!
OdpowiedzUsuńtak tak kochana z Lublina ;)
OdpowiedzUsuńa pewnie , że możemy się umówić :*
dodaję bloga do linków :*
btw : gdzie idziesz na studia ??
-bloo -na historię sztuki na kul;)
OdpowiedzUsuńa Ty w tym roku też zaczynasz studia?;> ;)))
You're a bloody wonder. Uwielbiam.
OdpowiedzUsuńNaszła mnie przez Ciebie ochota na maliny. Nieziemski wygląd i zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMarsie drogi, pytanie mam takie, zdawałaś historie sztuki czy tylko historie na maturze?;>
OdpowiedzUsuńprzykrótka luźna bluzka+ten pas. ciekawe połączenie. no i te spodnie, cudowne. :)
OdpowiedzUsuńpozytywnie i to bardzo ;*
OdpowiedzUsuńmilo sie czyta notki, napawaja optymizmem. a zdjecia ciesza oko
Fantastycznie ;)
OdpowiedzUsuńCzasami tutaj zaglądam i stwierdzam,że niesamowita jesteś ;)
Oby było więcej ludzi z ciekawą osobowością :P
Pozdrawiam i powodzenia na studiach.
Pati
dopiero teraz tutaj wpadłam, ale bardzo mnie ten blog zaciekawił. niebanalny. gratuluję:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy: zdawałam historię sztuki, ale uczyłam się w sumie tylko ostatni rok liceum do matury, więc myślę że nie jest tak ciężko, matura poszła mi b.dobrze:)
fajnie.
OdpowiedzUsuńwrócilam - to ja, janet ;) ale przegladac Twoich wpisow nie przestalam never.
dobre spodnie ;p, podobaja mi sie.