wczoraj jak D. rano poszedł, nie chciało mi się jeszcze zabierac do nauki, nie chciało mi sie jeszcze wychodzic do fotorafa po zdjecia, wiec -postanowilam ze cos obejrzę. No i obejrzalam. To bylo coś! Ta animacja jest niesamowita! kartonowy melodramat,który polecam z całego serca.
Opowiesc o dziewczyncę z oczami koloru błotnej kałuży i o znamieniu koloru kupy, o Nobletach i hotdogach z czekoladą. Kojące i prawdziwe. /Ojciec Mary, Noel Norman Dinkle, pracował w fabryce, przyczepiając sznurki do herbacianych torebek. Na lekcji "Pokaż i opowiedz" powiedziała, że może zdobyć tyle darmowych torebek, ile chce. Jej ulubioną herbatą była Earl Grey. Uwielbiała mówić "Earl Grey" i pewnego dnia chciałaby poślubić kogoś o imieniu Earl Grey. Żyliby w zamku w Szkocji./ No i na dodatek lub earlgreja jak ja, i zakochala się w Damianie -jak ja. Tylko szkoda ze w tej opowiesci, ten pozniej okazal sie gejem *.*
dobra zaraz sprawdzę, czy przyszly mi pieniazki na konto i idę na mini-zakupy do reala, a potem egipt;-)
oh yes yes yes!amazing movie :D i highly recommend it too.
OdpowiedzUsuńhere are my favourite moments (some of them)
http://whothefuckis-adeline.blogspot.com/2009/11/mary-and-max.html
Fajne:)
OdpowiedzUsuńoczy koloru błotnej kałuży! jak ja! : DD
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie obserwowac.
OdpowiedzUsuńJestem dumna, jak pomyślę, że taka śliczna i mądra dziewczyna z Buska jest! ;D
Pozdrawiam, Pola (: