Praktycznie ich nie ściągam. Tzn. Tych marmurek. Mimo, że są z bardzo wyokim stanem - aż do talii to są niesamowicie wygodne. Są idealnej długości, z 10cm nad kostkę. Świetnie wyglądają do długich białych konwersów, i to właśnie zazwyczaj praktykuje ; ) Na zdjęciach nie widać ich dokładnie dlatego zapraszam na odsyłacz na dole -zdjęcie jest troszkę przekłamane, w rzeczywistości spodnie są odrobine dłuższe. Zdjęcia robione na damianowej ścianie w marmurkach nabytych na swapie (będzie jeszcze udokumentowana wzmianka), ze sweterkiem z ciucha i koszulce po mamie . Wczoraj pani Niewielka skonczyła 20 lat, więc wszemiwobec składam jej najserdeczniejsze życzenia -zdrowia , szczęścia i hurtowni ciasteczek za rogiem : )
Na uczelni było spokojnie, aż do dziś, do książek specjalnie nie zaczęłam zaglądać, aż tu nagle pojawiło się milion kolosów ,powtórek i cudów wianków. Więc dzis nie będę odkładać nic na dalszy plan, tylko siąde i pouczę się. Tylko najpierw dwa odcinki Skinsów. No.. góra trzy! Dołączone zdjęcia były robione wczoraj, -ogólnie to rozwieszanie plakatów, jedzenie spagetti, granie z chłopakami w fejsbukowe gierki i pobijanie rekordów pana D. z pełnymi po obiado-kolacji brzuchami. Wróciłam ostatnim autobusem , a potem z Madzią, popijając perłę zagłębiałyśmy się w Woody Allenowe kino.
(Basiaaaa! Dzięękuję za przesyłkę, myślę, że życie w moim pokoju i tu w tym mieszkaniu nabierze większego uroku dzięki niej! A, -i będę w piątek z rana już w domu)
dziękuję dziękuję dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńśliczna marcysia, śliczny kocio, śliczne spodenki
mam nadzieję, że się szeroko uśmiechnęłaś otwierając kopertę! :)) ja będę w piątek jakoś przed północą bo jedziemy z jasiem ałtem, więc zamawiam sobie ciebie, kawkę, jesienne pogaduchy i farbowanie mi włosów ;P w godzinach sobotniookołopołudniowych. no i pewnie poniedziałek też masz wolny? no i tak wogle to ja chcę busko i fakultety z panią polak!!!! aaaa
OdpowiedzUsuńMarsiiiii, masz mejla ode mnie :)
OdpowiedzUsuńTęsknię! :*
Tyn
bardzo porządne marmury! :]
OdpowiedzUsuńmam takie, ale moje są dłuższe i to takie typowe biodrówy ;]
OdpowiedzUsuńFajny ten Twój blog Marcelino:]
OdpowiedzUsuńa.
kiedy oglądam Twojego bloga, to przez moment wydaje mi się, że jesień mimo wszystko jest fajna...później przypomina mi się, że nie jest...marmury - aaaaaach ;)
OdpowiedzUsuńHa! no ba, że dobre marmury nie są złe ;D! Fajnie, że znalazły nową właścicielkę ;)
OdpowiedzUsuń