RRRRRRany ! Czekałam i czekałam na ten wieczór, a w podsumowaniu wyszła klapa. Dzis w sumie, nic nie mogło wyjsc tak jak trzeba. Zbyt wyrzęta po wczoraj byłam. Wstałam o 7 rano ,nie w swoim pokoju, 10 przystanków od mojego osiedla. Okazało się ze torbę zostawiłam we wczesniejszej stacji niż finalna (w której się obudziłam) . Musiałam więc jeszcze po nią wpasc, potem autobusem do siebie, szybki prysznic i spowrotem na zajecia na dziesiątą. Ale tu nie o tym. O tym, że klapa! No bo klapa. Juz od paru dni nie moglam się doczekać akcji organizowanej przez formacje HomoFaber. To miało być tak : punkt 17 spotkanie pod zamkiem, kazdy z słuchawkami od mp3 w uszach, a w odtwarzaczu plik -słuchowisko ściągnięte z oficjalnej strony organizacji. To miało być oprowadzanie po Lublinie. Lublinie teraz i Lublinie sprzed 20 lat. Z 1989 roku. Klikamy plej i słyszymy historię i wskazówki gdzie spojrzec,ile krokow w przód zrobić i dokąd iść. Grupa ciekawym ludzi no i szarówka wieczoru, starówka lublina, gruby sweter i jesienne liście. Taki hepening? flashmob? Nie wiem jak to nazwać? Poprostu cichy spacer. A tu tak! Nie dosc ze zaczeło padać i trzeba bylo włóżyć kurtę przeciwdeszczową, to i ejszcze autobus uciekł! Tzn uciekł?! W ogole nie przyjechał. Wiec podróż się pokomplikowała- zmiana trasy i 20 minut się spóźnilysmy(bylam ze swoją wspollokatorką) Nie mogłysmy znalesc całej grupy i w koncu same przeszłysmy trasę z słuchawkami. Trochę wymarzłam ale myślę ,że warto było. Trochę więcej wiem o miescie w którym studiuję i myślę ,że informacje zapisaly mi się w pamięci stałej- choćby ta że jedna latarnia przy starówce świeci bezprzerwy. Wiosna Lato Jesien Zima, Świątek Piątek. Zawsze.
xxx
Idę trochę uprzątnąć.
Ale fantastyczna sprawa z tym spacerem :) Ja tez chce ja tez :P Moglby ktos w moim miescie na cos takiego wpasc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zaczynam zazdroscic Lublina :)
Pati
Fajny pomysł z tymi słuchawkami.
OdpowiedzUsuńSuper zestaw. Buty są świetne, pasuje do nich ta bluzka, bardzo.
Fajnie.
OdpowiedzUsuń