piątek, 18 czerwca 2010

1:1

.


***
Te siedemnaste czerwcowe to jednak szczęśliwe dni! Wczoraj 17-stego zaliczyłam egzamin z romańskiej powszechnej na czwóreczkę, a dokładnie cztery lata temu , też 17-stego po raz pierwszy pocałowałam się z D. *wstydniś* .
W nagrodę za czwórkę, zrobiłam sobie wczoraj wieczór wolnego, spędziłam wieczór z Zuzią, wypiłyśmy imbirowe piwko w Lulu w babcinym kąciku , pospacerowałyśmy po cmentarzu na lipowej (znowu zapomniałam wziąć aparat, a tam tak pięknie! ) a teraz, teraz się zbieram do nauki, bo jutro kolejny przedostatni egzamin.
Ps. Nie wiem czemu, ostatnio, odkąd zaczęły się zaliczenia i sesja mam straszny szał na lakiery do paznokci. Oj to chyba to forma takiej małej przyjemności między tymi wszystkimi kserówkami i tonami ksiąg.
xoxo M.

9 komentarzy:

  1. Mars, gdzie kupujesz lakiery do paznokci? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. te małe kolorowe były w 4-paku w h&m'ie za 9,90 : ) a ten duży niebieski w sklepie 'wszytsko po 2,80' , chociaz ktoras z firm na stoisku w rossmianie, ma fajne propozycje na lato 2010 *specjalistka*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi zawsze latem rozpoczyna się taki szał :P

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam lakiery do paznokci. zawsze musze je mieć pomalowane, chociażby bezbarwnym xD ten błękitny fajnie wygląda.
    Gratuluje czwórki! ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. rany, to samo mam z paznokciami! wczoraj mialam turkusowe, dzis mam zielone! i jutro o 7 rano mam egzamin, a dzis ide z jasiem do kina. ; D


    tęsknie, jezus jak tęsknię! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. H&M mówisz? :) Muszę chyba Arkady odwiedzić :D
    Też mam ostatnio taki szał, choć u rąk maluję rzadziej, bo w pracy mi się zdziera lakier. ;) Ale od lipca chyba zacznę codziennie! :D
    A w Rossmanie nie widziałam, hm.
    I tak, tak, jesteś moją Specjalistką od takich rzeczy! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy- ups, mój błąd. Zaraz to zmienie ;-p
    bahou- dzis juz bede w busku ;**

    OdpowiedzUsuń